Wrzesień 2013
Data dodania: 2016-02-28
W dalekim Wiślańskim buszu (skąd pochodzi mój mężuś), trwa zabawa w drwala :)
W końcu wymyślił sobie konstrukcję szkieletową, to i drzewo musi być. A trochę go trzeba... Efekt końcowy to 95 m3 drzewa dłużycowego.
Inwestor duży i Inwestor najmniejszy na naszym przyszłym domku
Dwa tygodnie później drzewo zawiezione na tartak, przetarte już wg wykazu drzewa konstrukcyjnego, a potem przewiezione na naszą działkę
3 dni trwało układanie i sortowanie tego drzewa, ale mężuś i jego ekipa dali radę :) Tak ładnie poukładali